J jak Jakość
Dlaczego właśnie my ?
Oferta organizacji prowadzących kursy przewodników beskidzkich jest obecnie bardzo bogata. To nie tylko koła studenckie, ale również oddziały PTTK i organizacje prywatne.
Jeżeli zastanawiasz się jaka decyzja będzie dla Ciebie najlepsza – niestety nie pomożemy. Możemy jedynie wyjaśnić dlaczego udział w „Kursie Przewodnickim SKPG Harnasie 2018/2019” należy starannie rozważyć.
Po pierwsze doświadczenie
Studenckie Koło Przewodników Górskich „Harnasie” istnieje już 50 lat. Od pół wieku z powodzeniem organizujemy kursy przewodnickie. Wiemy jak to się robi! Harmonogram kursu oraz zakres zajęć dostosowane są do rozporządzenia Ministra Sportu i Turystyki w sprawie nabywania uprawnień przewodnika górskiego.
Po drugie praktyka
Gdzie najlepiej zdobyć doświadczenie, jeśli nie prowadząc wycieczki? Niestety umiejętności przewodnickich nie da się nauczyć czytając książki. Trzeba to przećwiczyć w terenie. W gronie harnasiowym znajduje się wielu przewodników którzy po kursie czynnie zajmują się przewodnictwem. Na wyjazdach i wykładach bardzo chętnie podzielą się z Wami swoim bogatym doświadczeniem.
Swoją wiedzą i doświadczeniem kilkoro Harnasi dzieli się z szerszą grupą odbiorców współpracując z różnymi wydawnictwami. Jeżeli kiedyś przeglądałeś książki takich wydawnictw jak Rewasz, Pascal czy Bezdroża to jest szansa, że trzymałeś właśnie przewodnik napisany przez Harnasia.
Ponadto, wśród Harnasi znajdują się przewodnicy nie tylko beskidzcy, ale również tatrzańscy, sudeccy oraz przewodniczka międzynarodowa UIMLA. Więcej o pracy przewodnickiej kilkoro z nas możesz przeczytać TUTAJ.
Po trzecie statystyka
Do niedawna mogliśmy pochwalić się 100% zdawalnością na egzaminie państwowym. Niestety każdemu zdarza się potknięcie. Mimo to staramy się trzymać wysoki poziom wypracowany na przestrzeni lat. Spośród 21 osób, które po zmianie przepisów (po roku 2014) przystąpiły do egzaminu państwowego, aż 19 może pochwalić się uprawnieniami beskidzkimi III klasy.
Po czwarte atmosfera
Wiele można powiedzieć o atmosferze panującej na naszych kursach. Myślę że w tym miejscu głos oddam Michałowi – jednemu z uczestników tegorocznego przejścia kondycyjnego, który na wyjazd pojechał jako osoba towarzysząca jednego z naszych kursantów: „Wtedy myślałem, że chyba bym kompletnie zwariował, gdybym dał się namówić po raz drugi na coś takiego. Teraz nie mogę się doczekać rozpoczęcia szkolenia i następnego wyjazdu. Dlaczego? Z wielu powodów…” – po więcej odsyłam Was do archiwalnego wydania Mammuthusa.
Po piąte cena
Cena kursu jaka jest każdy widzi. Nie ma w niej żadnych haczyków. Nie zarabiamy na prowadzeniu kursów. Pieniądze wykorzystywane są do dofinansowania autokarówek, wejść do muzeów lub innych obiektów, a także na pokrycie kosztów np. noclegu dla prowadzących.
You must be logged in to post a comment.